17 lut Aktorzy jednej roli…
W ostatnim czasie, w kinie światowym możemy zaobserwować ciekawe zjawisko – aktorzy grający jeden typ roli. Wątpię, żeby było tak, że nie dostają propozycji aby grać inne role, w końcu są dobrzy w tym, co robią. Z resztą, zobaczcie sami…
1. Dwayne Johnson
The Rock – bo taką nosi ksywę – wygląda jak the rock, czyli jak skała. Może dlatego zasadzie WSZĘDZIE można zaobserwować go jako tego, który ratuje świat przed kolejnym kataklizmem, złymi bandziorami czy zmutowanymi zwierzętami. Nawet w Jumanji – choć łamało to trochę schemat superbohatera – Dwayne grał.. w zasadzie samego siebie. A jak już mowa o kinie superbohaterskim, to niebawem będziemy mogli oglądać The Rocka jako Black Adama 🙂
2. Jason Statham
Transporter, Adrenalina, Niezniszczalni, Mechanik, Protektor, Szybcy i Wściekli i wiele, wiele innych. To wszystkie filmy na zasadzie – złap przeciwnika i skop mu tyłek. Ewentualnie zrób coś spektakularnego, najlepiej z zaj… z dużym wybuchem w tle. Nie, żebym narzekał, lubię takie filmy, ale Jason jest świetnym aktorem, z potencjałem komediowym, co udowodnił w chociażby filmie „Agentka” – gdzie i tak grał superszpiega.
3. Robert Downey Jr.

Actor/Executive producer Robert Downey Jr attends the Premiere of the movie „Dolittle” at the Regency Village Theater, in Westwood, California, on January 11, 2020. (Photo by VALERIE MACON / AFP)
Tego Pana nie trzeba przedstawiać, a raczej nie trzeba przedstawiać jego ról – Robert najnormalniej gra… samego siebie. Najczęściej ekscentryka, playboya, bogacza.. Taki był w „Sherlocku” Guy’a Ritchie’go, taki był w filmach Marvela, taki był w filmie „Sędzia” (słaby przyjęty film, aczkolwiek ja osobiście polecam). Nawet ostatni Doktor Dolittle w jego wykonaniu to zbiór znanych z innych filmów min i zachowań.
A Wy kogo i dlaczego dodalibyście do tej listy?
Sorry, the comment form is closed at this time.